wtorek, 23 sierpnia 2016

Zamiast obrazków




Podstawą wyposażenia każdego gabinetu logopedycznego są obrazki! Zwłaszcza jeśli pracujemy z dziećmi 
z wadami artykulacyjnymi. Czasem jednak, w celu urozmaicenia ćwiczeń, można je zastąpić przedmiotami.   
Z mojego doświadczenia wynika, że praca na przedmiotach sprawia dzieciakom dużo  frajdy. Zwłaszcza jeśli widzą je po raz pierwszy. I tutaj bardzo przydają się zabawki z jajek niespodzianek. Swego czasu dostałam ich całe mnóstwo od rodziców moich małych podopiecznych, dlatego jeśli nie macie takich zabawek popytajcie znajomych czy nie zostały jakieś po ich pociechach (ja w ogóle bardzo chętnie wykorzystuję zabawki „nieterapeutyczne” w swojej pracy i jeśli tylko ktoś chce wyrzucić zabawki ja jestem pierwsza do ich przygarnięcia;-)). Ponadto wiele przedmiotów można znaleźć w domu. Na zdjęciu poniżej macie przykład przedmiotów do utrwalania głosek szeregu syczącego.


 
A teraz kilka zabaw z wykorzystaniem przedmiotów:
 

Kubeczki 
Będziecie potrzebować 6 kubków, kostkę i zabawki. Na kubkach naklejamy kartki i piszemy cyfry (od 1 do 6) lub znaczki bądź też naklejamy kolorowe kartki (6 różnych kolorów – tak jak na zdjęciu). Jeżeli używacie cyfr możecie wykorzystać zwykła kostkę, jeśli kolory lub znaczki musicie wykonać kostkę samodzielnie z takimi samymi oznaczeniami jak na kubkach. Wg mnie najlepsza wersja jest z kolorami, bo można tworzyć skojarzenia, które ułatwiają zapamiętywanie.
Ustawiamy w szeregu 6 kubków, przy każdym z nich jeden przedmiot. Prosimy dziecko o nazwanie przedmiotów (pamiętając o prawidłowej wymowie) i zapamiętanie jaki przedmiot znajduję się przy jakim kubeczku. Gdy dziecko zapamięta zakrywamy przedmioty kubkami i rzucamy kostką. Zadaniem dziecka jest powiedzieć jaki przedmiot jest pod kubkiem, którego oznaczenie wypadło na kostce. Jeśli dziecko będzie potrafiło powiedzieć co jest pod kubkiem, zabiera przedmiot (to jest jego punkt), a my wkładamy tam następny, inny przedmiot. I tak robimy, aż skończą się przedmioty. Gdy już nie będzie czego włożyć zostawiamy odwrócony kubek i jeśli wypadnie na kostce oznaczenie pustego kubka to ta osoba, która rzucała ma stratę kolejki. Im dłużej gramy tym jest trudniej, dlatego warto tworzyć skojarzenia, np. wkładam zapałkę pod żółty kubek, bo zapałka daje płomień, który jest żółty. Dodatkowo możemy wprowadzić zasadę, że oprócz podania nazwy przedmiotu trzeba ją prawidłowo wypowiedzieć, a jeśli się pomylimy to tracimy punkt na rzecz przeciwnika (czyli oddaję jeden przedmiot przeciwnikowi). Ta zasad motywuje dzieci do prawidłowej wymowy, ale dale też możliwość różnicowania słuchowego. Czasem mylę się specjalnie, aby dziecko kontrolowało słuchowo moją wymowę. I dzięki tym moim „pomyłkom” wygrywa ;-).




Kolorowa łąka 
Układamy 6 kolorów kwiatków, a na nich przedmioty. Dziecko rzuca kostką i wybiera przedmiot z kwiatka, którego kolor wypadł na kostce. Zadaniem dziecka jest nazwać prawidłowo dany przedmiot i np. ułożyć 
z nim zdanie czy wymyślić rym. Następnie kostką rzuca rodzic lub terapeuta. Gramy, aż skończą się wszystkie przedmioty. Jeśli wyrzucę np. kolor żółty i na żółtym kwiatku nic już nie będzie to mam stratę kolejki.




Zabawa „Zgadnij czego brakuje”
Ułóż kilka przedmiotów (ich ilość zależy od wieku dziecka) i poproś dziecko, aby zapamiętało wszystkie rzeczy, które widzi przed sobą. Następnie poproś, aby zamknęło oczy, a Ty zabierz jeden przedmiot. Zadaniem dziecka jest powiedzieć czego brakuje.
  

Zabawa „Co zmieniło swoje miejsce?” 
Podobnie jak w poprzedniej zabawie ułóż kilka przedmiotów i poproś dziecko o zapamiętanie tego co leży na stole. Jednak tym razem nie wystarczy zapamiętać tylko to co leży na stole, ale również w jakiej kolejności są ułożone przedmioty. Gdy dziecko zakryje oczy zamień dwa przedmioty miejscami. Zadaniem dziecka jest powiedzieć co zmieniło swoje miejsce.



Czarodziejskie pudło 
Do tej zabawy będzie potrzebne zwykłe pudełko, w którym robimy otwory na włożenie rąk (możemy też użyć woreczka). Włóż jeden przedmiot do pudełka lub woreczka i poproś dziecko o rozpoznanie za pomocą dotyku jaki przedmiot trzyma  w ręku. W przypadku dzieci młodszych lub jeśli używamy figurek warto wcześniej dać dziecku te zabawki do ręki, aby  dotknęły i zapamiętały kształt.


 
Magiczna butla 
Będzie nam potrzebna butelka (ja lubię te po soli do kąpieli, bo są szerokie), materiał sypki (ryż, kasza, sól) – fanie jeśli będzie kolorowy (do zabarwienia można użyć barwników spożywczych lub bibuły), małe przedmioty, zdjęcia tych przedmiotów lub napisy.
Najpierw robimy zdjęcia bądź napisy do wszystkich przedmiotów
(jeśli zdjęcia to musimy je wydrukować). Następnie część z tych przedmiotów wkładamy do butelki 
z materiałem sypkim. Przed dzieckiem układamy zdjęcia lub etykiety z nazwami wszystkich przedmiotów
i prosimy dziecko, aby sprawdziło jakie rzeczy znajdują się w butelce. Jeśli dziecko zauważy np. słonia to szuka napisu lub zdjęcia i odkłada na bok. Jeśli znajdzie wszystkie przedmioty wygrywa! :-)


     Zabawa „Co to jest”? 
     Włóż jeden przedmiot pod ręcznik, tak aby dziecko nie widziało. Następnie poproś je, aby dotykając   przedmiot przez ręcznik powiedziało co jest ukryte pod materiałem

Segregowanie obrazków ze względu na liczbę sylab, głosek 
Poproś dziecko o wylosowanie  z woreczka przedmiotu, nazywanie go i podzielenie na sylaby bądź głoski. Policzcie ile jest sylab lub głosek i połóżcie przy odpowiedniej cyfrze (ja akurat mam pociąg, który przewozi różne przedmioty i sprawdzamy, który wagon będzie przewoził najwięcej przedmiotów).

„Odrysowanki” – zgadywanki 
Poproś dziecko, aby na chwilę zamknęło oczy lub się odwróciło. Wybierz jeden przedmiot i odrysuj jego kształt. Zadaniem dziecka będzie odgadnąć, który z przedmiotów odrysowałeś. A teraz zamiećcie się rolami, dziecko poćwiczy dzięki temu motorykę małą;-)



      Gra w trzy kubki 
      To gra, która często pokazywana jest przechodniom i gapiom przez ulicznych artystów. Do tej zabawy 
      z dzieckiem potrzebne są trzy kubki i mały przedmiot. Pokaż dziecku przedmiot, poproś o nazwanie, 
      a następnie ukryj go pod jednym z kubeczków. Pozamieniaj kubki miejscami na oczach dziecka i poproś 
      o wskazanie, pod którym kubkiem znajduję się przedmiot.

Uwaga! Pamiętajcie, aby bawiąc się z dzieckiem wykorzystywać każdą możliwą chwilę do nazywania przedmiotów, tak aby ćwiczyło prawidłową wymowę.
Zabawy można wykorzystać również do usprawniania percepcji słuchowej (zamiast nazywania obrazków polecamy wyodrębnić np. pierwszą lub ostatnią głoskę czy sylabę – w zależności co aktualnie ćwiczymy).
Proponowane zabawy można również stosować, gdy rozwijamy słownik dziecka (wówczas używamy przedmiotów z danej kategorii np. naczyń, warzyw, owoców).
Jeśli jesteś rodzicem i nie ćwiczysz żadnej głoski to zgromadź jakiekolwiek przedmioty i po prostu się pobaw!
Przyjemnej zabawy:-)


1 komentarz: